Dla banków są dwa typy ludzi., ci którzy potrafią spłacić kredyt i oni go dostają, oraz ci którzy przez jakieś trudne sprawy finansowe, nie są wypłacalni, to grupa o podwyższonym ryzyku kredytowym. Sprawa jest prosta, kiedy ci pierwsi przychodzą do banku dostają go bez przeszkód. Może nie trwa to jak w reklamach 15 minut, a czasem może przedłużyć się do kilku dni, z uwagi na sprawdzenie historii kredytowej i jeśli takiej klient jej nie posiada uruchamiany jest dział decyzyjny, ale dostają go. Kto do tej grupy należy? Ci którzy zarabiają, to raz, oraz ci nie istniejący w ewidencji Biura Informacji Kredytowej jako dłużnicy niespłacający kredytu. Nie oszukujmy się, pożyczki na dowód w bankach udzielane są tylko stałym klientom, którzy mieli już konta w tym , lub innym banku, od kilku miesięcy i nie figurują w BIK jako niewypłacalni.
A co z drugą grupą?
Dla tych ludzi powstały firmy, udzielające tzw. pożyczek gotówkowych. Firmy te biorąc wielkie ryzyko udzielają pożyczek wysoko procentowych dla ludzi figurujących w BIK jako źle rokujący na przyszłość, mający długi wobec banków itd. Firmy te nie mają prawa wglądu do tych rejestrów, zgodnie z regulaminem z BIKu mogą korzystać tylko banki, SKOKi oraz instytucje państwowe do tego upoważnione tj. policja, prokuratura, sądy. Wydawałoby się, że powinni tym bardziej nie udzielać takich pożyczek, nie wiedząc kto do nich przychodzi, otóż prawda jest inna. Najczęstszym klientem takiej firmy jest biedny człowiek, nie potrafiący zarobić w regularny sposób, któremu na głowę spadł wielki kataklizm. Nie mogąc uzyskać kredytu w normalnym banku idzie do jedynego legalnego źródła udzielającego wsparcia finansowego.
Takich ludzi jest bardzo dużo. Firmy te wiedząc, że nie zawsze uda się ściągnąć należności od takich ludzi, wprowadzają wysokie opłaty. Kiedyś po prostu było to duże oprocentowanie i prowizje, teraz kiedy wprowadzono ustawę antylichwiarską, zmniejszono oprocentowanie kredytu, wprowadzając obowiązkowe ubezpieczenia, prowizje nie uwzględnione w ustawie oraz koszty manipulacyjne takie jak choćby przedstawiciel, który chodzi po klientach ściągając należne raty.
Jakie rady?
Jeżeli pracujesz i nie masz problemów ze spłacaniem kredytu, idź do banku. Tylko te potrafią dać kredyt na dowód ze stosunkowo niskim oprocentowaniem do ustawowych „4 razy stopa lombardowa” jednak nie łudź się, opłaty i tak poniesiesz.
Jeżeli należysz do nieszczęsnej drugiej grupy nie masz innego wyjścia jak skorzystać z „lichwiarzy”. Ci udzielą Ci pożyczki i nie będą pytać o Twoją przeszłość, jednak musisz być świadomy tego, ze opłaty będą duże, znacznie większe niż te w ustawie przewidziane.
Jednak najlepiej nie korzystać z takiego typu pożyczek, gdyż narażamy się na duże koszty. Warto skorzystać z nich wtedy, gdy nie mamy innego wyjścia. Chociaż są to pożyczki na małą kwotę, będące jednorazowym zastrzykiem gotówki, musimy być świadomi długoterminowej spłaty i wysokiego ogólnego oprocentowania, pożyczki.
Fachowe RADY zawsze bezcenne, pozytywny BLOG-BRAWO
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAMY - Fidel.com.pl