Przejdź do głównej zawartości

Szybkie kredyty na działalność gospodarczą

Na rynku istnieją szybkie kredyty dla firm, których kwoty rozpięte są od 10 tyś zł nawet do 4 mln zł. Jedyne warunki to posiadanie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej oraz regon i NIP. Uzyskanie takiego kredytu „na dowód” jest za zwyczaj dostępne dla firm posiadających konto w danym banku i z udokumentowanymi wpłatami przez 12 miesięcy. Nawet jeśli bank reklamuje się, że udziela małych kredytów dla klientów, którzy posiadają kiepską sytuację z BIK, to cała procedura i tak przechodzi przez odpowiedniego analityka. Posiadanie firmy daje większe możliwości kredytowe z uwagi na ruchomości i nieruchomości, które wchodzą w jej skład. Bank bierze pod uwagę wszystko, więc przy ryzykownym kredycie dla klienta z złym rejestrem w BIK z pewnością wejdzie zastaw mienia.

Dodatkowym atutem będzie sporządzony biznes plan dzięki, któremu przy rozpatrywaniu wniosku dostarczysz potrzebnej wiedzy jedyne co potrzebujesz to opisać w nim:
  • swój produkt
  • do kogo ten produkt ma trafić. Opis tak zwanego "Targetu" jest jednym z kluczowych punktów biznes planu
  • ceny usług/towarów, czy są konkurencyjne? W jakim stopniu są realne.
  • jak duża jest gałąź rynku na którym masz zamiar działać? Czy konkurencja jest silna?
  • jaką kwotę przeznaczysz na reklamę
  • dalsze działania rozwojowe

Jeżeli masz działalność z trudną sytuacją przedstaw w planie:
  • w jaki sposób ten kredyt na działalność gospodarczą pomoże Ci w utrzymaniu się na rynku
  • w jakim czasie spodziewasz się zysków. Bank nie lubi ryzykownych długo terminowych kredytów, chyba że wchodzi w grę zastaw mienia.

Kredyt na działalność gospodarczą otwiera wiele rozwiązań dla Twojej firmy. Przy trudnej sytuacji na rynku wspiera i podtrzymuje podstawowe procesy. Dzięki niemu można rozbudować firmę, zakupić nowy sprzęt, uatrakcyjnić naszą ofertę, wreszcie daje potrzebne pieniądze na reklamę, a ta jak wiadomo jest dźwignią handlu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pieniądze na samochód – skąd je wziąć i o czym pamiętać?

Kupno samochodu, niezależnie od tego czy jest nowy czy używany, to zawsze wydatek i transakcja pełna emocji. No bo umówmy się, każdy kolejny zakup samochodu, to zawsze pozytywne wydarzenie, w końcu ludzie czują więź ze swoimi pojazdami. Może to być zarówno auto z salonu, jak i takie, które ma już swojego właściciela i zostaje sprzedane na rynku wtórnym. W obu tych przypadkach, musimy się liczyć z tym, że trzeba będzie zapłacić za te „cztery kółka”. Mówi się, że najlepiej jest kupować samochód za gotówkę. Trudno ocenić, skąd taka popularność tego zdania, zważywszy na fakt, że mało kogo stać dzisiaj na wyłożenie gotówki i kupno samochodu od ręki. Częściej, ludzie decydują się na pobranie różnych kredytów i pożyczek, dzięki którym dopiero kupują auto. No właśnie, biorąc pod uwagę, jak rozległym rynkiem jest dziś branża pożyczkowa, uzyskanie środków, które mają służyć kupnie auta, jest nie tak trudnym zadaniem. Na pierwszy rzut oka, może się to wydawać ciężka misja, ale w rzeczywistośc...

Co może grozić osobie, która zalega ze spłatą kredytu?

Wiele osób zaciągając zobowiązania kredytowe, nie jest do końca świadomych ewentualnych konsekwencji, które pociąga za sobą zaburzenie płynności spłaty kredytu. Takie opóźnienie i przestój w spłacaniu pożyczek jest dotkliwe zarówno dla osób prywatnych, jak też przedsiębiorców, którzy biorą kredyty na firmę. Jeżeli firma ma kłopot ze spłacaniem kredytu, konsekwencje mogą być naprawdę poważne. Jeśli bowiem dojdzie do wpisania na listę KRD, przed osobą w tej bazie zamykają się bardzo poważne furtki . Przykładem może być zablokowanie możliwości zakupów ratalnych czy pobrania innych pożyczek bankowych. Z usług Krajowego Rejestru Dłużników korzysta wiele firm, na przykład operatorzy telekomunikacyjni ścigający wierzycieli, a także firmy leasingowe, które wspierają firmowe działalności. Bardzo dotkliwym faktem, który wiąże się z wpisaniem na tę listę jest to, że informacja o obecności w bazie może być jawna nawet przez okres 10 lat. Jeżeli więc ktoś stanął wobec zaburzenia płynności...

Kredyt konsolidacyjny- ostatnie koło ratunkowe dla zadłużonych

W ostatnich czasach coraz częstszą praktyką wśród Polaków jest zaciągane kredytów konsumpcyjnych bez żadnej wizji spłaty takich zobowiązań. Wszystko przez rozbuchane potrzeby napędzane przez media, ale także ze względu na dość ciężką sytuację, w jakiej tkwi przeciętny Polak. Przeciętny Polak za przeciętną pensję może kupić zdecydowanie mniej dóbr konsumpcyjnych niż chociażby Niemiec czy nawet Hiszpan. Z drugiej jednak strony media atakują nas wizją życia klasy średniej. Standardem jest posiadanie samochodu, kilku odbiorników telewizyjnych, nowej lodówki i wczasy raz do roku, najlepiej w jakimś zagranicznym miejscu. Nie trzeba chyba nikomu mówić, że nie wszystkich na to stać. Wielu stwierdzi jednak, że to nie problem. Od czego są w końcu kredyty? Bierzemy pierwszy kredyt na samochód, drugi na zakup nowej lodówki lepszej niż ma sąsiad, kolejną po to by wyjechać na zagraniczne wczasy. W efekcie budzimy się pewnego piękna dnia i zdajemy sobie sprawę, że nasz budżet domowy nie chce się d...