Przejdź do głównej zawartości

Biuro Informacji Kredytowej

Po zapoznaniu się ze wszystkimi podstawowymi informacjami, dotyczącymi kredytu i pożyczki, warto zatrzymać się na chwilkę przy temacie BIKu. Przez wielu, instytucja ta, uważana jest za zmorę kredytobiorcy, utrudniająca, w już niekomfortowych zazwyczaj sytuacjach  zaciąganie zadłużenia - które swoją drogą, niejednokrotnie jest ostatnią deską ratunku. 
W rzeczywistości nie ma nic bardziej mylnego. Warto więc wiedzieć, czym naprawdę jest BIK, by móc świadomie korzystać z możliwości, jakie przed nami przedstawia. BIK jest to Biuro Informacji Kredytowej, które, jak sama nazwa wskazuje, przechowuje i zbiera informacje, dotyczące historii kredytowych. Tak można by określić pracę tej instytucji w skrócie. Dokładniej rozwijając temat, możemy powiedzieć, że zajmuje się ona gromadzeniem i przetwarzaniem informacji o zobowiązaniach klientów indywidualnych oraz przedsiębiorstw, zarówno banków, jak i SKOKów. Celowo powtarzam tutaj słowo informacje, ponieważ BIK ma na celu informowanie, a nie oczernianie. Warto mieć świadomość, że charakter przechowywanych informacji, zależy wyłącznie od kredytobiorcy. Kiedy składasz wniosek o kredyt w banku bądź SKOKU, a już na pewno, kiedy kredyt bądź pożyczkę zaciągasz, informacje, dotyczące ów zobowiązania trafiają do BIK. Znajdują się w nich Twoje dane osobowe oraz parametry długu - suma, daty, terminy spłat itd. Są to informacje neutralne, które w żaden sposób Cię nie obciążają, a kiedy zobowiązanie spłacisz terminowo, zgodnie z umową, informacje w BIK, przestaną być przechowywane. Możesz jednak udzielić zgody, by przetwarzano je dalej, co będzie dla Ciebie atutem, w przypadku kolejnych, zaciąganych przez Ciebie kredytów - wówczas, konkretny bank, będzie pewny, że jesteś dla niego wartościowym klientem, wiarygodnym i pewnym. Są również niestety sytuacje, kiedy zadłużenia nie są spłacane tak jak należy. Wówczas informacje o długach nie są pozytywne, a jednak prawdziwe. Co więcej są one przetwarzane bez naszej zgody i może trwać to aż pięć lat. Dane zarówno pozytywne, jak i negatywne, aktualizowane są raz w miesiącu, podczas trwania okresu kredytowego. 
Widać zatem wyraźnie, iż BIK jest instytucją neutralną, która ma na celu jedynie pomoc bankom i SKOKom w określaniu zdolności kredytowej potencjalnego klienta. Kiedy ma on czystą kartotekę, bez żadnych spłaconych zobowiązań, jest on klientem świeżym, o którym bank nie ma możliwości wydać opinii, co sprawi jednocześnie, że kredyt może nie być przyznany w oczekiwanej wysokości. Jeśli natomiast historia kredytowa, prezentowana przez BIK jest pozytywna, klient taki ma nie tylko szansę na kredyt wyższy, ale również przyznany na lepszych warunkach. Dzięki udostępnianej przez BIK historii kredytowej, stajesz się bardziej wiarygodny dla banku - historia, jest najlepszą rekomendacją. Dlatego też udziel zgodę na przetwarzanie Twoich danych i zapamiętaj, że BIK może jedynie pomóc w zaciągnięciu zadłużenia, oczywiście jeśli Ty wywiązałeś się odpowiednio ze wszystkich poprzednich. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pieniądze na samochód – skąd je wziąć i o czym pamiętać?

Kupno samochodu, niezależnie od tego czy jest nowy czy używany, to zawsze wydatek i transakcja pełna emocji. No bo umówmy się, każdy kolejny zakup samochodu, to zawsze pozytywne wydarzenie, w końcu ludzie czują więź ze swoimi pojazdami. Może to być zarówno auto z salonu, jak i takie, które ma już swojego właściciela i zostaje sprzedane na rynku wtórnym. W obu tych przypadkach, musimy się liczyć z tym, że trzeba będzie zapłacić za te „cztery kółka”. Mówi się, że najlepiej jest kupować samochód za gotówkę. Trudno ocenić, skąd taka popularność tego zdania, zważywszy na fakt, że mało kogo stać dzisiaj na wyłożenie gotówki i kupno samochodu od ręki. Częściej, ludzie decydują się na pobranie różnych kredytów i pożyczek, dzięki którym dopiero kupują auto. No właśnie, biorąc pod uwagę, jak rozległym rynkiem jest dziś branża pożyczkowa, uzyskanie środków, które mają służyć kupnie auta, jest nie tak trudnym zadaniem. Na pierwszy rzut oka, może się to wydawać ciężka misja, ale w rzeczywistośc...

Pożyczki na dowód, czy warto

Dla banków są dwa typy ludzi., ci którzy potrafią spłacić kredyt i oni go dostają, oraz ci którzy przez jakieś trudne sprawy finansowe, nie są wypłacalni, to grupa o podwyższonym ryzyku kredytowym. Sprawa jest prosta, kiedy ci pierwsi przychodzą do banku dostają go bez przeszkód. Może nie trwa to jak w reklamach 15 minut, a czasem może przedłużyć się do kilku dni, z uwagi na sprawdzenie historii kredytowej i jeśli takiej klient jej nie posiada uruchamiany jest dział decyzyjny, ale dostają go. Kto do tej grupy należy? Ci którzy zarabiają, to raz, oraz ci nie istniejący w ewidencji Biura Informacji Kredytowej jako dłużnicy niespłacający kredytu. Nie oszukujmy się, pożyczki na dowód w bankach udzielane są tylko stałym klientom, którzy mieli już konta w tym , lub innym banku, od kilku miesięcy i nie figurują w BIK jako niewypłacalni. A co z drugą grupą? Dla tych ludzi powstały firmy, udzielające tzw. pożyczek gotówkowych. Firmy te biorąc wielkie ryzyko udzielają pożyczek wysoko...

Co może grozić osobie, która zalega ze spłatą kredytu?

Wiele osób zaciągając zobowiązania kredytowe, nie jest do końca świadomych ewentualnych konsekwencji, które pociąga za sobą zaburzenie płynności spłaty kredytu. Takie opóźnienie i przestój w spłacaniu pożyczek jest dotkliwe zarówno dla osób prywatnych, jak też przedsiębiorców, którzy biorą kredyty na firmę. Jeżeli firma ma kłopot ze spłacaniem kredytu, konsekwencje mogą być naprawdę poważne. Jeśli bowiem dojdzie do wpisania na listę KRD, przed osobą w tej bazie zamykają się bardzo poważne furtki . Przykładem może być zablokowanie możliwości zakupów ratalnych czy pobrania innych pożyczek bankowych. Z usług Krajowego Rejestru Dłużników korzysta wiele firm, na przykład operatorzy telekomunikacyjni ścigający wierzycieli, a także firmy leasingowe, które wspierają firmowe działalności. Bardzo dotkliwym faktem, który wiąże się z wpisaniem na tę listę jest to, że informacja o obecności w bazie może być jawna nawet przez okres 10 lat. Jeżeli więc ktoś stanął wobec zaburzenia płynności...